Do startu, gotowi...
Zaczyna się okres wymarzony- wiosna, a z nią rozpoczęcie robót na naszej działce. Czasami siedzę i rozmyślam, że to wszystko dzieje się naprawdę, że spełniamy swoje marzenia, że niedługo będziemy mieli swój WŁASNY kąt! Nasz wymarzony, wyśniony, wymuskany, urządzony po swojemu, oaza spokoju, miłosci i rodzinnego ciepła. Piękne uczucie...
W tzw. międzyczasie rozmawiamy i zastanawiamy się z którym bankiem związać się na kilkadziesiąt lat. Decyzja nadal nie podjęta..
Na chwilę obecną mamy umówiony start na 13 marca. Ekipa wchodzi i rozpoczyna historię naszego domu. Tymczasem rozeznajemy się na rynku i zamawiamy deski, bloczki fundamentowe, stal i Porotherm. Dzieje się :)